Kredyt konsolidacyjny – komu się opłaci?

Na początek – gdzie jest haczyk?

Taki rodzaj zobowiązania kredytowego jest udzielany po to, aby zamiast kilku mniejszych pożyczek i kredytów, spłacać tylko jeden, w wybranym banku. Byłoby to średnio korzystne rozwiązanie, gdyby odsetki i prowizje z tych wszystkich pożyczek jedynie zsumować i po prostu wpłacać je jednym przelewem do innego banku, prawda? Oznaczałoby to tylko zmniejszenie liczby tych przelewów, czyli oszczędność czasu i fakt, że nie trzeba byłoby pamiętać, który kredyt już się spłaciło, a który nie. Dlatego też kredyt konsolidacyjny sumuje koszty poprzednich pożyczek i obniża je, i to znacząco! Pozwala on również zmniejszyć wysokość rat, przez co pożyczki są łatwiejsze do spłaty. Haczyk polega jednak na tym, że bank wspaniałomyślnie nie spłaca tych kredytów za kredytobiorcę swoimi własnymi pieniędzmi, pozwalając mu płacić trochę mniej i łatwiej pozbyć się zobowiązania. Pokrywa on wszystkie dotychczasowe zobowiązania i wówczas kredytobiorca staje się już dłużnikiem nie wielu podmiotów, lecz tylko jednego banku. Ten zaś rozkłada mu raty na dłuższy okres kredytowania. Rezultatem jest to, że kredyty są dużo łatwiejsze do spłacenia, ale spłaca się je dłużej i finalnie ponosi nieco większe ich koszty.

Kto jest dobrym biorcą takiego kredytu?

Wiele osób wpada w spiralę zadłużenia, korzystając z coraz to nowszych produktów bankowych, oferujących pierwszą pożyczkę za darmo, ciekawe oprocentowanie, korzystne raty. Wiążą się one kartami kredytowymi, biorą różne produkty w sklepach na raty i tym samym, mówiąc prosto – żyją na kredyt. Oczywiście produkty finansowe są stworzone jak najbardziej po to, aby je brać i aby nie musieć na wszystko oszczędzać latami. Jednak trzeba umieć z nich rozsądnie korzystać, bo często łatwiej jest dostać pożyczkę, niż potem ją spłacić! Kredyt konsolidacyjny jest ofertą idealną dla osób, które dążąc za spełnieniem swoich licznych potrzeb materialnych, brały kredyt za kredytem. Być może na początku spłacanie tych zobowiązań nie wydawało się takie trudne, dlatego decydowały się na kolejne raty czy kartę kredytową. Jednak kredyty brane po to, aby kupować pasywa, często nie sprawdzają się. Najnowszy telefon czy telewizor za dwa lub trzy lata psuje się i trzeba kupić nowy, a tymczasem poprzedni nie został jeszcze do końca spłacony. Tak właśnie rodzą się długi, którym konsolidacja kredytu jest w stanie pomóc. Osoby mające wiele różnych kredytów powinny pomyśleć o ich konsolidacji. Jest to rozwleczenie spłaty w czasie i pewne podwyższenie jej finalnych kosztów. Taki kredyt sprawia jednak, że o wiele łatwiej jest udźwignąć każdego miesiąca jedną niższą ratę i tym samym można spać spokojniej!