Kredyt na PIT? Na czym to polega?

Antoni Kwapisz
06.07.2017

Otrzymanie kredytu gotówkowego jest dziś o wiele łatwiejsze niż jeszcze kilkanaście lat temu. Po słynnym kryzysie finansowym banki co prawda bardziej skrupulatnie badają zdolność kredytową klienta, ale im także zależy na sprzedawaniu jak największej liczby produktów pożyczkowych. Jedną z popularnych form upraszczania procedur jest tzw. kredyt na PIT. W poradniku tłumaczymy, na czym to dokładnie polega.

Skąd ten pomysł?

W klasycznym wydaniu banki udzielają kredytów gotówkowych na podstawie analizy zdolności kredytowej klienta, do czego niezbędne jest udokumentowanie zarobków. Zwykle trzeba więc przedstawić zaświadczenie o dochodach, ewentualnie wyciąg z konta z ostatnich kilku miesięcy.

Niektóre banki przez lata oferowały tzw. kredyt na dowód, kiedy to do wzięcia pożyczki wystarczyło oświadczenie o zarobkach. Problem w tym, że z jednej strony takie kredyty były wyraźnie droższe (banki brały na siebie większe ryzyko), a z drugiej procent niespłacanych kredytów był dość wysoki.

Dlatego banki wymyśliły jeszcze jeden sposób, atrakcyjny z punktu widzenia klientów, którym zależy na szybki uzyskaniu finansowania. Kredyt na PIT to produkt oferowany bardzo krótko, bo maksymalnie do maja. Takie oferty pojawiają się zwykle w okolicach przełomu lutego i marca, kiedy to Polacy dostają od pracodawców druki PIT 11 i PIT 40.

Oba dokumenty poświadczają dochody uzyskane w ciągu ostatniego roku przez klienta, a więc mogą stanowić dowód niezbędny do określenia zdolności kredytowej. Na tej podstawie bank ustala, czy klienta stać na kredyt i jaka może być jego wysokość.

Dla kogo?

Kredyt na PIT to produkt przeznaczony przede wszystkim dla osób zatrudnionych na podstawie umowy o pracę, które mogą udowodnić ciągłość zatrudnienia i osiągają dochody umożliwiające spłatę zobowiązania. Bank wnikliwie to analizuje, jednak dzięki temu, że klient przynosi PIT (wiarygodny dokument), cała procedura jest wyraźnie szybsza.

Plusem dla klienta jest to, że nie musi już przedstawiać żadnych innych zaświadczeń. Wystarczy PIT i dokument tożsamości. W wielu bankach decyzja może zostać udzielona jeszcze tego samego dnia. Pod tym względem kredyt na PIT jest bardzo atrakcyjną alternatywą dla np. drogich chwilówek.

Pamiętaj!

Kredyt na PIT nie jest oferowany przez cały rok, a jedynie w okresie trwających rozliczeń z fiskusem, czyli do końca kwietnia/początku maja.

Kredyt na PIT to ciekawy produkt. Upraszczanie procedur jest korzystne zarówno dla klientów, jak i dla banków. Jednocześnie wiarygodne potwierdzenie dochodów klienta pozwala rzetelnie ocenić jego zdolność kredytową, a tym samym dopasować kredyt, na który będzie go stać.

Zgłoś swój pomysł na artykuł

Więcej w tym dziale Zobacz wszystkie