Raty z odroczeniem płatności: warto na to uważać!

Zakup jakiegoś sprzętu na raty jest bardzo popularną formą kredytu, z której korzysta mnóstwo osób – niekoniecznie tylko tych będących w trudnej sytuacji finansowej. Również osoby dobrze sytuowane decydują się na zakup ratalny, jeśli tylko mogą skorzystać z opcji „0%” – czyli kredyt nic ich nie kosztuje. Sklepy z RTV i AGD prześcigają się w pomysłach na uatrakcyjnienie swojej oferty. Jednym z nich są raty z odroczeniem płatności, np. o pół roku. Choć brzmi to kusząco, to zawsze warto dwa razy się zastanowić przed skorzystaniem z takiej promocji. Jakie zagrożenia się z tym wiążą? Tego dowiesz się z naszego poradnika.

Nie wiesz, co będzie za pół roku

Podstawowym zagrożeniem związanym z odroczeniem płatności pierwszej raty jest to, że nikt nie jest w stanie ze 100% pewnością przewidzieć przyszłości. Załóżmy, że dziś dobrze Ci się wiedzie, masz niezłą pracę i solidnie zarabiasz, ale jednocześnie nie udało Ci się zgromadzić oszczędności. Za pół roku, kiedy przyjdzie do zapłacenia pierwszej raty, może się okazać, że Twoja sytuacja ekonomiczna jest zgoła inna – o wiele gorsza. Czy nadal będzie Cię stać na spłacanie rat za sprzęt?

Rada

Na raty z odroczeniem płatności zdecyduj się tylko wtedy, gdy masz solidną poduszkę finansową i nawet w razie utraty pracy będziesz mógł regulować swoje zobowiązanie.

Możesz zapomnieć o obowiązku zapłaty pierwszej raty

To trywialny powód, dla którego warto bardzo ostrożnie podchodzić do ofert ratalnych z odroczeniem płatności. Być może o tym nie wiesz, ale banki udzielające takich kredytów wręcz liczą na to, że klienci wykażą się zapominalstwem. Każde opóźnienie kończące się wysłaniem monitu jest obciążone dodatkową opłatą, na czym bank dobrze zarabia.

Dlatego decydując się na odroczenie zawsze w pierwszej kolejności ustaw sobie zlecenie przelewu w dniu, w którym masz zapłacić pierwszą ratę lub też dodaj sobie przypomnienie do kalendarza.

Sprzęt nie działa, a Ty nadal musisz go spłacać

Można sobie wyobrazić sytuację, w której np. prawie nowa pralka kupiona na raty z odroczeniem płatności po 3 miesiącach ulega awarii. Sprzęt trafia do serwisu, ten usuwa usterkę, ale problem regularnie wraca. Masz już serdecznie dość wiecznie psującej się pralki, a tu za chwilę trzeba będzie zacząć spłacać za nią raty. Przyznasz, że jest to mało komfortowa sytuacja, która prowadzi do frustracji i – co gorsza – trudno będzie ją odkręcić (bo pralka nie została jeszcze spłacona).