Całkowita spłata kredytu, zwłaszcza hipotecznego, to wielkie święto i powód do dumy. Jeśli masz to już za sobą i cieszysz się brakiem jakichkolwiek zobowiązań finansowych, to teraz skorzystaj z naszej wskazówki, dzięki której zaczniesz szybciej gromadzić oszczędności. Zapraszamy po szczegóły.
Metoda, którą chcemy Ci polecić, nie jest szczególnie skomplikowana. Polega ona na udawaniu, że dalej mamy kredyt i musimy co miesiąc przelewać ratę na konto banku. Różnica polega na tym, że rata trafia na własne konto oszczędnościowe.
Jeśli np. do tej pory spłacałeś 1000 zł miesięcznie z tytułu kredytu hipotecznego, to po zakończeniu umowy z bankiem wciąż przelewaj taką kwotę na swoje konto.
Ten prosty sposób wykorzystuje fakt, że przez lata i tak przyzwyczailiśmy się do przelewania raty kredytu i z góry zakładaliśmy brak tych pieniędzy w domowym budżecie. Dobrze byłoby to kontynuować, ale tym razem z korzyścią dla własnego portfela.
Kontynuuj odkładanie równowartości raty kredytu tak długo, aż uzbierasz minimum sześciokrotność miesięcznych dochodów gospodarstwa domowego – jest to tak zwana poduszka finansowa, która pozwoli spokojnie przeczekać trudniejszy czas np. po utracie pracy.
Gdy już uda Ci się zgromadzić poduszkę finansową, a odkładanie „raty” weszło Ci w krew, to nie warto z tego rezygnować. Tym razem zacznij odkładać pieniądze na zachcianki, przyjemności (np. wymarzone wakacje), a docelowo także na inwestycje.