Zły moment na zaciągnięcie kredytu. Dowiedz się, kiedy lepiej poczekać

Kredyt hipoteczny czy gotówkowy jest jedyną szansą na szybką poprawę stanu materialnego dla milionów Polaków. Większość młodych ludzi nie ma nawet co marzyć o zakupie mieszkania czy domu za gotówkę. Nie brakuje osób, które kredytują zakup samochodu czy remontu. Nie ma w tym niczego złego, o ile kredyt został zaciągnięty z głową i w odpowiednim momencie. Niestety, wiele osób popełnia tutaj błędy, które mogą przynieść bolesne konsekwencje w niedalekiej przyszłości. Kiedy jest zły moment na zaciągnięcie kredytu? Tego dowiesz się z naszego poradnika.

Zmiana pracy

Nie znasz jeszcze dobrze swojego nowego pracodawcy, nie wiesz też, jakie plany ma wobec Ciebie firma. To naprawdę nie jest dobry moment na to, aby podejmować trudne decyzje kredytowe. Pomijamy fakt, że banki krzywo patrzą na klientów, którzy nie legitymują się dłuższym stażem pracy w jednym miejscu.

Pamiętaj!

Jeśli przeszedłeś z etatu na własną działalność gospodarczą, to warunkiem uzyskania kredytu hipotecznego jest prowadzenie firmy przez minimum rok, a w niektórych bankach przez co najmniej 2 lata.

Brak oszczędności

Tutaj nie ma nawet nad czym dyskutować. Jeśli nie masz żadnych oszczędności, to nie masz też wkładu własnego, a więc po prostu nie dostaniesz kredytu hipotecznego. Brak oszczędności powinien też powstrzymać się przed zaciągnięciem jakiegokolwiek kredytu, szczególnie gotówkowego (jest drogi). Zawsze zaczynamy od zbudowania zabezpieczenia finansowego na czarną godzinę, a dopiero później możemy myśleć o zaciąganiu zobowiązań.

Wysokie ceny na rynku nieruchomości

Stare prawo popytu i podaży ma olbrzymi wpływ na koszt kredytu. Jeśli zdecydujesz się pożyczyć pieniądze z banku w okresie boomu na rynku mieszkaniowym, to na 100% przepłacisz. W czasie koniunktury mieszkania mogą być nawet o 10-20% droższe, co znacząco wpłynie na wysokość Twoich rat (trzeba wziąć większy kredyt). Jeśli nie masz noża na gardle, lepiej poczekaj, aż sytuacja na rynku się uspokoi lub poszukaj lokalu na rynku wtórnym.

Niskie stopy procentowe

Może się wydawać, że jest wprost odwrotnie. W końcu niskie stopy procentowe wpływają na znaczące obniżenie kosztów kredytu. Jednak trzeba zawsze pamiętać o tym, że prędzej czy później stopy zostaną podniesione. Czy wówczas nadal będzie nas stać na spłacanie o wiele wyższych rat?

Znacznie rozsądniej jest więc zaciągnąć kredyt w okresie obowiązywania wysokich lub średnich stóp procentowych – będzie on wówczas dopasowany do realnych możliwości finansowych kredytobiorców.