Strategia DCA w inwestowaniu w kryptowaluty

DCA, czyli dollar cost averaging, to jedna z najpopularniejszych strategii wykorzystywanych przez osoby inwestujące w waluty cyfrowe. Jest relatywnie prosta, ale wymaga konsekwencji i przede wszystkim cierpliwości. Na czym to dokładnie polega? Dlaczego warto spróbować? Na te pytania odpowiadamy w naszym poradniku.

Czym jest DCA?

Strategia DCA polega na regularnym kupowaniu danego aktywa niezależnie od jego aktualnej ceny. Sprawdza się ona nie tylko na rynku krypto, ale też metali szlachetnych czy nawet papierów wartościowych.

W przeciwieństwie do tradingu tutaj nie chodzi o to, aby polować na dołki i sprzedawać aktywo na górkach. Aktualna cena nie ma żadnego znaczenia, ponieważ w ogólnym rozrachunku i tak zostanie uśredniona. Dzięki niej zawsze jesteśmy w stanie kupić np. Bitcoina w dołku, natomiast nie unikniemy również zakupów na tzw. górce.

Przykładowo:

Stosujemy strategię DCA na Bitcoinie. W maju kupujemy kryptowalutę po kursie 35 tysięcy dolarów, w czerwcu po 37 tysięcy, natomiast w lipcu, po załamaniu na rynku, już przy kursie tylko 22 tysięcy dolarów. Średnia cena zakupu wynosi więc nieco ponad 31 tysięcy dolarów.

Dlaczego strategia DCA sprawdza się na rynku kryptowalut?

Głównie dlatego, że aktywa cyfrowe cechują się olbrzymią zmiennością notowań. Chcąc na bieżąco śledzić ruchy cenowe musielibyśmy poświęcić na to dużo czasu, a nie każdy może sobie na to pozwolić. Dochodzi również czynnik stresogenny.

DCA eliminuje oba problemy. Ustalamy sobie, że kupujemy dane aktywo w sposób regularny, na przykład co miesiąc, nie patrząc na aktualną cenę. Mamy na to zarezerwowany budżet np. 1000 złotych miesięcznie i konsekwentnie trzymamy się założeń.

DCA szczególnie dobrze sprawdza się właśnie na rynku kryptowalut, ponieważ charakteryzuje się on cyklicznością. Okresy hossy i bessy nastają z pewną regularnością i można – oczywiście w dużym przybliżeniu i bez gwarancji sukcesu – przewidzieć, że np. w perspektywie 2-3 lat notowania Bitcoina zaczną piąć się w górę.

Wybierając strategię DCA nie musimy również stale zastanawiać się, czy mamy już szczyt hossy, czy może dołek bessy. Kupujemy regularnie i kierując się zasadą tzw. silnych rąk trzymamy dane aktywo w dłuższym okresie, na przykład mając perspektywę 5-10 letnią.

W tak długim okresie strategia DCA zawsze przynosi dobre rezultaty, natomiast krótkoterminowo może się okazać zupełnie nietrafiona. Wszystko więc zależy od tego, jak traktujesz dane aktywo – spekulacyjnie, czy może w formie np. zabezpieczenia na przyszłość, lokaty emerytalnej etc.