Inwestycja w kryptowaluty dla dziecka: czy to dobry pomysł?

Piotr Kowalczyk
16.06.2020

Wielu rodziców przezornie planuje zabezpieczyć finansowo przyszłość swoich dzieci, gromadząc dla nich oszczędności już od momentu urodzenia. To znakomity pomysł, ponieważ nawet drobne kwoty, ale odkładane regularnie, pozwolą zbudować solidny kapitał np. na studia czy wkład własny do kredytu mieszkaniowego. Problemem jest natomiast znalezienie odpowiedniego produktu – oszczędnościowego lub inwestycyjnego. Od kilku lat rośnie popularność inwestowania w kryptowaluty – czy to jednak faktycznie dobry pomysł na pomnażanie kapitału dla dziecka?

Wysokie ryzyko

Inwestując w kryptowaluty zawsze trzeba sobie zdawać sprawę z tego, że jest to bardzo ryzykowny kierunek. Waluty cyfrowe są z nami dopiero od około dekady, dlatego nadal nie mają tak ugruntowanej pozycji, jak chociażby akcje spółek czy metale szlachetne. Inwestorzy mają do nich ograniczone zaufanie, a to zawsze sprzyja spekulacjom i manipulowaniu kursem. W dodatku nikt nie może zagwarantować, że np. 1 Bitcoin kupiony w roku 2020, nadal będzie cokolwiek wart w roku 2030. A przecież dla dziecka inwestuje się w długim horyzoncie czasowym.

Wysoka zmienność

Zmienność jest czymś wyjątkowo charakterystycznym dla rynku kryptowalut. Musi o tym pamiętać każda osoba, która źle reaguje na ryzyko, łatwo ulega emocjom i nie akceptuje dużych wahań kursowych. Z walutami cyfrowymi jest tak, że spadek kursu o np. 15% w ciągu godziny nie jest ani niczym niezwykłym, ani nawet zaskakującym dla doświadczonych inwestorów. Początkujący jednak mogą mieć problem z zaakceptowaniem takiego stanu rzeczy, co zawsze kusi do podejmowania raptownych (i zwykle nietrafionych) decyzji.

Jeśli kryptowaluty, to jakie?

W sytuacji, gdy rodzice są już zdecydowani na zakup kryptowalut z myślą o zabezpieczeniu przyszłości dziecka, powinni raczej obrać konserwatywny kierunek inwestycyjny. Czyli? Kupić Bitcoina. To najpopularniejsza i kapitałowo zdecydowanie najmocniejsza kryptowaluta na świecie. Siłą Bitcoina jest marka, co w dużej mierze minimalizuje ryzyko, że ta cyfrowa waluta pewnego dnia zniknie lub będzie warta okrągłe 0. Docelowo jednak na Bitcoinie da się zarobić znacznie mniej niż na tzw. altcoinach. W przypadku tych drugich ryzyko jest jednak zdecydowanie wyższe.

Zgłoś swój pomysł na artykuł

Więcej w tym dziale Zobacz wszystkie