Myślisz o sprzedaniu Bitcoina? Sprawdź, kiedy nie warto tego robić

Maciej Piwowski
29.04.2022

Jeśli od pewnego czasu zastanawiasz się nad sprzedaniem swojego bitcoina, to oczywiście masz do tego pełne prawo – zwłaszcza, gdy jesteś na dużym plusie i masz konkretne plany na zagospodarowanie tych pieniędzy. W przeciwnym razie warto się jednak wstrzymać z czyszczeniem portfela. W naszym poradniku omawiamy kilka sytuacji, w których lepiej jest nie sprzedawać posiadanego Bitcoina.

Gdy jesteś na sporej stracie

Czy wiesz, że od momentu powstania Bitcoina nikt, kto go trzymał, na nim nie stracił? Odważna teza, ale wynikająca po prostu ze statystyki. HODL-owanie Bitcoina wciąż jest najlepszą strategią w długim okresie.

Jeśli kupiłeś to aktywo z myślą o długofalowej inwestycji, nie potrzebujesz teraz dodatkowych pieniędzy, a przy tym masz stratę, to sprzedaż nie ma sensu. Poczekaj cierpliwie, aż notowania znów zaczną się piąć i wtedy ewentualnie wróć do pomysłu sprzedaży.

Gdy kupiłeś Bitcoina nie dla spekulacji, ale w formie inwestycji

Jesteś HODL-erem czy tylko się za takiego uważasz? To ważne rozróżnienie. Jeśli Bitcoin zafascynował Cię technologią, wierzysz w projekt alternatywnych środków finansowych i sądzisz, że w perspektywie kilku do kilkunastu lat cena aktywa będzie o wiele wyższa niż dziś, to sprzedaż w tym momencie jest średnim pomysłem.

Gdy rozumiesz, co się dzieje ze światową gospodarką

Trzymanie Bitcoina na portfelu jest rozsądną strategią inwestycyjną. Szczególnie w tych czasach, kiedy obserwujemy bezprecedensową skalę niszczenia walut i idei papierowego pieniądza.

Biorąc pod uwagę wysoką inflację, pogarszającą się sytuację gospodarczą w Polsce i na świecie, coraz więcej groźnych wydarzeń geopolitycznych i niepewność jutra, Bitcoin wydaje się być rozsądnym składnikiem portfela inwestycyjnego czy szerzej – majątku. Zwłaszcza, że jest aktywem rzadkim, o ograniczonej podaży, niekontrolowanym przez rządy.

Zgłoś swój pomysł na artykuł

Więcej w tym dziale Zobacz wszystkie