PEPE to jedna z najpopularniejszych kryptowalut typu memecoin, czyli takich, których wartość bazuje wyłącznie na chciwości spekulantów. Jest to cyfrowy token stworzony w 2023 roku, nawiązujący do popularnej wśród internautów postaci Pepe the Frog. Sama „waluta” nie ma żadnego konkretnego zastosowania i jest wyłącznie przedmiotem spekulacji.
PEPE należy do tej samej kategorii tokentów co inne memecoiny, jak np. Dogecoin czy Shiba Inu. Nie ma rzeczywistego zastosowania technologicznego i istnieje wyłącznie po to, aby zarabiać na wzrostach lub spadkach notowań.
Sukces PEPE to zasługa dużej i zaangażowanej społeczności, która napędza zainteresowanie projektem, co pozwala „dźwigać” cenę tokenu na światowych giełdach kryptowalut. Trzeba natomiast podkreślić, że w przeciwieństwie do czołowych projektów, takich jak Ethereum czy Bitcoin, PEPE nie wyróżnia się żadnymi innowacyjnymi rozwiązaniami technologicznymi i nie ma użyteczności. Jest zwykłym aktywem spekulacyjnym.
Notowania PEPE, jak przystało na memecoina, są skrajnie niestabilne. Ceny tokenu mogą zarówno gwałtownie rosnąć lub spadać w zależności od nastrojów rynku i aktywności społeczności – standardem są ruchy nawet o kilkaset procent w skali 2-3 tygodni.
Tym samym absolutnie nie możemy tutaj mówić o rozsądnym aktywie inwestycyjnym. Kupowanie i sprzedawanie PEPE nie różni się zbytnio od zwykłego hazardu i z pewnością nie może to być składnik portfela inwestora, który ceni sobie organiczny rozwój, długoterminowe zwiększanie wartości aktywów czy tym bardziej bezpieczeństwo. PEPE może zarówno dać spektakularny zwrot ze spekulacji, jak i „wyzerować” konto, na co sam posiadacz tokenów ma niewielki wpływ (by nie napisać: żaden).