Z czego wynika ryzyko inwestowania w kryptowaluty?

Kryptowaluty są uznawane za jedne z najbardziej ryzykownych instrumentów inwestycyjnych. Mimo to nie brakuje chętnych do włożenia pieniędzy w np. Bitcoina, Ethereum czy Litecoina. Inwestowanie na rynku krypto nigdy nie daje gwarancji zarobku, za to z dużym prawdopodobieństwem może się skończyć stratą. Z czego jednak wynika to ryzyko? Tego dowiesz się z naszego poradnika.

Brak regulacji

Rynek kryptowalut jest nieuregulowany, co oznacza, że nikt tak naprawdę nie kontroluje tego, co się na nim dzieje. O emisji danej waluty cyfrowej nie decydują banki centralne, nie ma również mowy o tym, aby firma wypuszczająca na rynek własny token musiała przejść bardzo wnikliwą procedurę weryfikacyjną. Brak regulacji dla jednych jest zaletą, ale z drugiej strony decyduje o wysokim ryzyku inwestowania w kryptowaluty.

Ogromna zmienność notowań

Wystarczy prześledzić sobie notowania kilku wybranych walut cyfrowych na przestrzeni ostatniego półrocza, aby dojść do wniosku, że nie są to stabilne instrumenty inwestycyjne. Spadki rzędu kilkudziesięciu procent w ciągu doby są na tym rynku normą, podobnie jak spektakularne, niemal pionowe wzrosty. Jeśli to dla Ciebie za dużo, to lepiej odpuść sobie inwestowanie w waluty cyfrowe.

Wiele projektów upada

I co najgorsze trudno jest z góry ocenić, który projekt rzeczywiście może się długo utrzymać na rynku, a który okaże się tylko wydmuszką. Inwestując w mało znane kryptowaluty o niskiej kapitalizacji masz szansę sporo na nich zarobić, ale nie zdziw się, jeśli pewnego dnia ich wartość spadnie niemal do zera lub po prostu zostaną wycofane z największych giełd.

Brak ochrony ze strony instytucji państwowych

Osoby inwestujące w kryptowaluty muszą sobie zdawać sprawę z tego, że w razie problemów nie będą mogły liczyć na praktycznie żadną pomoc. Zainwestowane środki nie są chronione gwarancjami BFG, nie ma również co liczyć na interwencję Rzecznika Finansowego czy Urzędu Kontroli Nadzoru Finansowego – obie instytucje nie pełnią żadnej pieczy nad rynkiem walut cyfrowych, a wręcz przed nim ostrzegają. Jeśli więc liczysz na to, że Twoja inwestycja jest w jakikolwiek sposób chroniona, to jesteś w błędzie.