Od dziś zaczynam oszczędzać i inwestować z myślą o emeryturze! Takie deklaracje każdego dnia padają w niejednym polskim domu. Problem w tym, że ich autorzy w większości wykazują słomiany zapał do inwestycji i przestają gromadzić majątek emerytalny po maksymalnie kilku miesiącach. Powody są różne: od zniechęcenia słabym wynikiem portfela inwestycyjnego, aż po ważniejsze na dany moment wydatki. Jak to przezwyciężyć? Oto kilka sprawdzonych sposobów.
Jest wiele narzędzi, dzięki którym możesz odkładać i reinwestować środki na emeryturę bez kiwnięcia palcem. Nie będzie polecać konkretnych rozwiązań, sam znajdziesz je w Internecie. Najprostsza opcja to założenie rachunku maklerskiego i przelewanie na niego stałej kwoty co miesiąc (przelew automatyczny z konta bankowego).
To bardzo dobre rozwiązanie dla osób, które mogą czuć pokusę skonsumowania zgromadzonych środków na długo przed emeryturą. Zarówno Indywidualne Konto Emerytalne, jak i Indywidualne Konto Zabezpieczenia Emerytalnego, posiada mechanizm zabezpieczający przed takim scenariuszem – jest nim po prostu wysoki podatek, którego unikniemy dopiero po osiągnięciu 60. (IKE) lub 65. (IKZE) roku życia.
Inwestowanie długoterminowe, a więc z myślą o emeryturze, może być żmudne i w pewnym momencie zacząć Cię nudzić. Unikniesz tego, jeśli będziesz aktywnie zarządzać swoim portfelem, czyli regularnie przeprowadzać jakieś transakcje, na przykład sprzedaży i zakupu akcji. Po czasie może nawet złapiesz bakcyla i giełda czy inne instrumenty finansowe stanie się Twoją pasją.
W inwestowaniu na emeryturę najważniejsza jest dobra motywacja. Niech to będzie coś namacalnego i realnego. Nie żartuj sobie, że za zebrane środki kupisz 20-metrowy jacht. Pomyśl raczej o bezpieczeństwie, podróżowaniu, zakupie ziemi w atrakcyjnym miejscu czy o ułatwieniu startu w dorosłość własnym dzieciom.