Sporządzanie testamentu wciąż nie jest w naszym kraju czymś powszechnym. A szkoda, ponieważ jest to jedyna prawnie dopuszczalna możliwość rozporządzania swoim majątkiem po śmierci. Sporządzając testament masz pewność, że wskazane w nim osoby otrzymają to, co im zapisałeś i nie będą musieli tracić czasu na długie postępowanie spadkowe. Jak się za to zabrać? Przeczytaj.
Sporządzenie testamentu u notariusza jest najrozsądniejszym rozwiązaniem. Z kilku powodów. Po pierwsze: notariusz z pewnością dopilnuje, by cała procedura przebiegła zgodnie z prawem, co uniemożliwi późniejsze podważenie treści dokumentu. Po drugie: możesz od razu zdeponować testament w kancelarii notarialnej i poprosić o dodanie go do Notarialnego Rejestru Testamentów. Dzięki temu zainteresowane osoby z łatwością ustalą, gdzie testament się znajduje.
Warto wiedzieć
Notarialne spisanie testamentu kosztuje do około 250 złotych.
Własnoręczne sporządzenie testamentu to druga opcja. Mówimy wówczas o testamencie holograficznym, który także jest w pełni wiążący, ale tylko pod warunkiem, że spadkodawca dopilnuje wszystkich procedur.
Aby samodzielnie sporządzony testament był ważny, przede wszystkim musi zostać spisany ręcznie – niedopuszczalne są wydruki komputerowe czy maszynopisy. Spadkodawca musi opatrzyć dokument podpisem i zawrzeć w treści wszystkie informacje na swój temat.
W przypadku samodzielnie sporządzonego testamentu istnieje niestety duże ryzyko jego podważenia. Osoby pominięte w testamencie mogą np. zarzucić, że spadkodawca działał pod przymusem lub nie był w pełni świadomy, co robi. Dlatego znacznie lepiej będzie skorzystać z pomocy notariusza.
Nie ma takiej możliwości, ponieważ polskie prawo nie zna definicji wydziedziczenia. Mówimy wyłącznie o pominięciu kogoś w testamencie, co jednak nie jest równoznaczne z tym, że taka osoba nie otrzyma niczego w spadku. Zawsze bowiem zostaje kwestia zachowku, którego wysokość określa sąd w toku postępowania spadkowego.
Do wydziedziczenia może dojść wyłącznie w sytuacji, gdy osoba pominięta dopuściła się jakiegoś haniebnego czynu, np. popełniła przestępstwo czy znęcała się nad spadkodawcą. Trzeba to jednak udowodnić w sądzie.
Warto również wiedzieć, że sporządzając testament własnoręcznie nie ma możliwości konkretnego podzielenia swojego majątku. Nie można więc wskazać, że np. chcemy przekazać 15% oszczędności żonie, a resztę dziecku. Takie zapisy nie są wiążące, chyba że zostały dokonane na drodze zapisu windykacyjnego sporządzonego przez notariusza.