Całkiem nieźle zarabiasz, żyjesz na dobrym poziomie, ale gdy zaglądasz na konto okazuje, że nie masz żadnych oszczędności? To klasyczna sytuacja, z którą spotyka się wiele osób. Gdy pieniędzy nie brakuje, nie zastanawiamy się nad tym, czy wydajemy je z głową. Prawdziwe problemy zaczną się w momencie, kiedy wpadniesz w finansowy dołek. Dlatego już dziś zacznij porządkować swoje domowe finanse. Jak to zrobić? Poznaj 6 prostych kroków.
- Policz, ile kosztuje Cię życie – nie strzelaj, ale naprawdę rzetelnie zsumuj wszystkie stałe wydatki. To bardzo ważne, aby wiedzieć, ile pieniędzy potrzeba na codzienne życie: jedzenie, opłacenie rachunków, paliwo, przyjemności. To będzie dla Ciebie punkt wyjścia do zrobienia kolejnego kroku, czyli...
- Pomyśl, jak ograniczyć stałe wydatki – może pora poszukać tańszego abonamentu telefonicznego? Może nie warto opłacać kablówki, skoro i tak nie oglądasz telewizji? Może jesteś w stanie przesiąść się z samochodu na rower lub do komunikacji miejskiej, przynajmniej kilka razy w tygodniu? Takich opcji jest mnóstwo i na pewno bez wielkiego wysiłku uda Ci się ograniczyć stałe wydatki.
- Zlikwiduj dublujące się produkty bankowe – masz kilka kont bankowych? A może wystarczy Ci jedno? Po co ponosisz opłaty za utrzymanie pozostałych? Jeśli posiadasz kilka kart kredytowych, to albo całkowicie z nich zrezygnuj, albo zostaw sobie jedną. Im mniej produktów bankowych posiadasz, tym zachowujesz większą kontrolę nad swoimi finansami.
- Pospłacaj kredyty i inne zobowiązania – życie na kredyt to bardzo słaby pomysł. Oczywiście, trudno jest kupić mieszkanie czy dom bez posiłkowania się kredytem, ale jeśli posiadasz wiele takich zobowiązań (pożyczki, kredyt gotówkowy, raty za sprzęt itd.), to koniecznie policz, czy stać Cię na ich jednorazową spłatę. Jeśli tak, zrób to jak najszybciej! Na dłuższą metę oszczędzisz na tym sporo pieniędzy. Jeśli nie możesz sobie pozwolić na jednorazową spłatę, rozważ opcję skonsolidowania kredytów w jednym banku.
- Zacznij odkładać stałą sumę – obiecaj sobie, że będzie co miesiąc przelewać na konto oszczędnościowe np. 200 złotych. To niedużo, a już taka kwota pozwoli Ci uzbierać całkiem niezłą sumkę na emeryturę czy tzw. czarną godzinę. Oszczędzanie jest jedną z tajemnic bogactwa – nie zapominaj o tym.
- Ustal limit wydatków na zakupy – i koniecznie się go trzymaj! Pieniądze najłatwiej jest tracić właśnie podczas zakupów, wrzucając do koszyka coś, co tak naprawdę nie jest nam potrzebne. Unikniesz takiego zachowania, jeśli będziesz wiedzieć, że nie możesz przekroczyć ustalonego limitu.
Każdy z tych sposobów pozwala nie tylko przejąć kontrolę nad domowymi finansami, ale także ograniczyć zbędne wydatki, co może się przełożyć na co najmniej kilkaset złotych oszczędności rocznie.