Franszyza – bardzo ważne słowo dla kupujących ubezpieczenie AC samochodu

Ubezpieczenie autocasco, choć nie jest obowiązkowe, to i tak cieszy się sporą popularnością wśród polskich kierowców. Powód jest oczywisty: to jedyny rodzaj polisy komunikacyjnej, która chroni przed finansowymi skutkami własnych błędów, przypadków losowych czy zwykłego pecha (gradobicie, upadek gałęzi, złośliwy sąsiad etc.). Oferta ubezpieczeń AC jest bardzo szeroka, podobnie jak rozpiętość cen. W tańszych polisach niemal zawsze pojawia się słowo „franszyza”. Co ono oznacza i jaki może mieć wpływ na Twoje zadowolenie z ubezpieczenia?

Franszyza integralna – co to takiego?

Zapis o franszyzie integralnej jest standardem w przypadku niedrogich polis ubezpieczenia AC. Polega to na ograniczeniu odpowiedzialności ubezpieczyciela do szkód, których wartość przekracza z góry ustaloną kwotę. Pokażemy to na prostym przykładzie:

Jan Kowalski miał delikatną stłuczkę, w wyniku której uszkodzony został klosz przedniego reflektora. Wymiana klosza kosztuje 200 złotych z robocizną. Ubezpieczyciel odmówił Janowi Kowalskiemu sfinansowania naprawy, ponieważ w polisie AC był zawarty zapis o franszyzie integralnej w wysokości 500 złotych. Dopiero jeśli szkoda przekracza tę kwotę Jan Kowalski może otrzymać odszkodowanie lub zażądać naprawy bezgotówkowej w wybranym warsztacie.

Franszyzę integralną stosuje się przede wszystkim w celu obniżenia wysokości składki. Wielu kierowców na to przystaje, ponieważ drobnych szkód i tak nie opłaca się zgłaszać – każda likwidacja powoduje przecież utratę zniżek. Dlatego franszyza integralna w rozsądnej wysokości (do 500 złotych) nie jest wielkim problemem.

Franszyza kilometrowa

To druga najczęściej stosowana franszyza w przypadku ubezpieczeń autocasco, ale wyłącznie wtedy, gdy właściciel samochodu decyduje się na wybór dodatkowego produktu w postaci assistance. Jest to rodzaj ochrony na wypadek zdarzenia drogowego: awarii samochodu, stłuczki wymagającej odholowania pojazdu, przebicia opony czy braku paliwa. W takiej sytuacji wystarczy zadzwonić po pomoc drogową, której usługę sfinansuje ubezpieczyciel.

Assistance to produkt, który jest bardzo często ograniczany przez ubezpieczycieli w postaci franszyzy kilometrowej. Oznacza to, że pomoc zostanie udzielona dopiero wówczas, gdy samochód znajduje się w znacznej odległości od miejsca zamieszkania właściciela. Może to być np. 20, 25 czy nawet 50 kilometrów.

W praktyce oznacza to, że właściciel nie będzie mógł liczyć na bezpłatne holowanie, jeśli samochód odmówi posłuszeństwa w garażu czy w granicach miasta. Jest to znaczne utrudnienie i widząc zapis o franszyzie kilometrowej warto negocjować z ubezpieczycielem jego zniesienie.

Widzą słowo „franszyza” w warunkach zawarcia polisy zawsze zachowaj czujność i dokładnie sprawdź, o jakie ograniczenie zakresu odpowiedzialności ubezpieczyciela chodzi. Być może nie będzie mieć ono dla Ciebie wielkiego znaczenia, ale czasami może to decydować o tym, że AC w takim wariancie będzie po prostu niekorzystne.