Jedziesz na narty? Sprawdź, jakie ubezpieczenie wybrać

Remigisz Szulc
16.01.2017

Każdy doświadczony narciarz wie, że o wypadek na stoku nie jest trudno. Nie musi to być spowodowane brakiem umiejętności, ale chociażby tłokiem czy awarią sprzętu. Dlatego wybierając się na narty zawsze warto wykupić prywatne ubezpieczenie. Czym powinna się charakteryzować polisa? Podpowiadamy.

Ważna kwestia – narty w Polsce czy za granicą?

Jeśli wybierasz się na narty do Karpacza, Zakopanego czy Zieleńca, to raczej nie znajdziesz prywatnego ubezpieczenia narciarskiego. Dlaczego? Ponieważ każdy ubezpieczony Polak ma prawo do nieodpłatnego korzystania z polskiej służby zdrowia – a więc taka polisa jest po prostu niepotrzebna. Nie musisz się także obawiać kosztów akcji ratunkowej – GOPR jest finansowany ze środków publicznych, a więc także nie wystawi Ci rachunku za swoją pomoc.

Ważne!

Dobrym pomysłem dla narciarza szusującego po polskich stokach będzie natomiast wykupienie polisy NNW obejmującej wypadki podczas uprawiania narciarstwa. Zagwarantuje ona wypłatę odszkodowania np. w razie złamania nogi.

Jeśli chodzi o wyjazd zagraniczny, to Polacy jeżdżący na nartach najchętniej wybierają stoki Włoch, Austrii, Czech i Słowacji, rzadziej Francji. W takiej sytuacji także narciarz jest chroniony ubezpieczeniem zdrowotnym opłacanym w Polsce – wystarczy tylko mieć przy sobie kartę EKUZ.

Ważne!

Warto jednak pamiętać, że NFZ opłaci wyłącznie zabiegi wykonane w państwowych placówkach służby zdrowia, a przede wszystkim nie sfinansuje kosztów akcji ratunkowej czy transportu medycznego do kraju. Dlatego odpowiedzialny narciarz wybierający się za granicę powinien wykupić dodatkową polisę.

Na co zwrócić uwagę wybierając polisę dla narciarza?

Dobra polisa narciarska przede wszystkim powinna zawierać klauzulę o ochronie ubezpieczonego w przypadku uprawiania przez niego sportów. Narciarstwo bywa różnie kwalifikowane – jedne TU uznają je za „sport niebezpieczny”, inne za „sport ekstremalny”, jeszcze inne za „sport uprawiany rekreacyjnie/amatorsko”. Bez względu na nazewnictwo informacja o tym, że wykupujący polisę będzie uprawiać narciarstwo, musi się znaleźć w umowie.

Oto najważniejsze elementy polisy dla narciarza:

  • Koszty leczenia – ich wysokość zależy od kraju, w którym narciarz zamierza uprawiać sport. Warto jednak zadbać, aby w tej pozycji zawierały się także koszty transportu medycznego i akcji ratunkowej.
  • NNW – czyli następstwa nieszczęśliwych wypadków. Ubezpieczenia gwarantuje narciarzowi wypłatę odszkodowania np. po tym, jak skręci kolano na stoku.
  • OC – to ubezpieczenie chroni narciarza przed poniesieniem kosztów wypłaty odszkodowania osobie, która doznała uszczerbku z winy ubezpieczonego – np. została przez niego potrącona na stoku.
  • Ubezpieczenie sprzętu sportowego – bardzo ważne, jeśli narciarz wybiera się na wakacje samolotem i istnieje ryzyko zagubienia lub zniszczenia kosztownych nart. Ubezpieczenie zapewnia także wypłatę odszkodowania, jeśli sprzęt zostanie zniszczony w wyniku wypadku na stoku.

Teraz już wiesz, dlaczego warto wykupić ubezpieczenie prywatne przed wyjazdem na narty. Nie bagatelizuj tego, bo wypadki chodzą po ludziach, a na zatłoczonych stokach jest o nie wyjątkowo łatwo.

Zgłoś swój pomysł na artykuł

Więcej w tym dziale Zobacz wszystkie