Zadbaj o swoje dziecko i wykup dla niego ubezpieczenie na ferie

Twoje dziecko wyjeżdża na ferie zimowe? Świetnie, to dla niego spore przeżycie, a dla Ciebie okazja do złapania oddechu od rodzicielskich obowiązków. Pamiętaj jednak, że jeszcze zanim wsadzisz pociechę do pociągu czy autokaru, musisz zadbać o jej bezpieczeństwo. Jest to szczególnie ważne w sytuacji, gdy dziecko podczas zimowiska ma uprawiać sporty zimowe, np. nauczyć się jeździć na nartach. Jednym z najważniejszych zadań do „odhaczenia” jest wykupienie ubezpieczenia na ferie.

Czy ubezpieczenie szkolne nie wystarczy?

Jeśli zimowisko jest organizowane przez szkołę, do której uczęszcza dziecko, to na 100% rodzice będą musieli pokryć koszt ubezpieczenia od następstw nieszczęśliwych wypadków. Wiele osób nieroztropnie sądzi, że to wystarczy. Nic bardziej mylnego.

Ubezpieczenie NNW chroni dziecko jedynie w bardzo wąskim zakresie. Szkoły zwykle wybierają najtańsze oferty, by nie podnosić drastycznie kosztów zimowiska. Trudno się spodziewać, aby za 30-40 złotych składki ubezpieczyciel pokrył np. transport medyczny czy zakup nowych nart o wartości grubo ponad tysiąca złotych.

Pamiętaj!

Jeśli chcesz poprzestać na ubezpieczeniu NNW, koniecznie sprawdź wysokość Sumy Ubezpieczenia. Powinna wynosić minimum 10 tysięcy złotych.

Ponadto trzeba sobie zdawać sprawę, że zwykle polisy NNW wykupywane za pośrednictwem szkół, posiadają istotne wyłączenia odpowiedzialności. Oznacza to, że np. ubezpieczyciel nie wypłaci odszkodowania za skutki wypadku podczas uprawiania narciarstwa.

Wykup dodatkowe ubezpieczenie turystyczne

Odpowiedzialny rodzic, który wysyła swoje dziecko na zimowisko, musi zadbać o wykupienie dodatkowego ubezpieczenia – w tym przypadku jest to polisa turystyczna. Zwróć uwagę, czy gwarantuje ona ochronę na stoku. Dobra polisa powinna również zostać rozszerzona o ubezpieczenie sprzętu narciarskiego i bagażu dziecka oraz powszechnych dziś gadżetów elektronicznych.

Rada

Jeśli dziecko wyjeżdża na zagraniczne zimowisko, polisa bezwzględnie powinna pokryć koszty ewentualnego transportu medycznego do kraju czy chociażby zastosowania ortezy zamiast standardowego usztywnienia gipsowego.

Dobre ubezpieczenie turystyczne pokryje wszelkie koszty związane z wypadkiem na zagranicznym stoku. Chodzi tutaj także o leki (dziecko może się przecież przeziębić) czy koszty ratownictwa (np. na Słowacji w wielu przypadkach jest to usługa płatna).

Na koniec pamiętaj, aby wyrobić dla dziecka kartę EKUZ – jest to dokument poświadczający opłacanie składek ubezpieczeniowych w Polsce, co jest równoznaczne z dostępem do państwowych świadczeń medycznych we wszystkich krajach Unii Europejskiej.