Jeśli sytuacja życiowa zmusza Cię do zapożyczenia się w banku, to czekać Cię będzie sporządzenie wniosku kredytowego. Bez tego dokumentu żaden bank nie udzieli Ci pożyczki. Warto wiedzieć, jak wypełnić wniosek kredytowy, aby cała procedura przebiegła w miarę szybko. Oto kilka zasad, o których musisz pamiętać.
W XXI wieku większość banków umożliwia złożenie wniosku kredytowego przez Internet, ale należy pamiętać, że dotyczy to wyłącznie pożyczek krótkoterminowych i na niewielkie sumy. Nie licz na to, że uda Ci się uniknąć wizyty w oddziale w przypadku starania się o kredyt na samochód czy tym bardziej kredyt hipoteczny.
Tego typu produkty „cięższego kalibru” wymagają już odwiedzenia banku, w którym zamierzamy wnioskować o kredyt. Czasami jednak i ten etap można ominąć, jeśli zdecydujemy się skorzystać z pomocy prywatnego doradcy kredytowego (typu Expander czy Open Finance). Wówczas wniosek wypełni za nas pracownik takiego punktu doradczego – my będziemy musieli się tylko pod nim podpisać, a później stawić się w banku, aby złożyć podpis pod umową o udzielenie kredytu.
Wniosek kredytowy to zwykle bardzo obszerny dokument. Nie ma jednego wzoru, bo banki pytają klientów o różne sprawy. Jedno pozostaje niezmienne – do wypełnienia wniosku trzeba się bardzo dokładnie przyłożyć. Wszelkie błędy czy pominięcia będą skutkować tym, że cała procedura znacznie się wydłuży.
We wniosku kredytowym zawsze podajemy podstawowe informacje o sobie. Wskazujemy, o jaki rodzaj kredytu wnioskujemy. Tym, co de facto decyduje o przyznaniu nam kredytu są natomiast wszelkie załączniki do dokumentu. Bank na pewno będzie wymagał zaświadczenia o dochodach – może to być np. zaświadczenie od pracodawcy, wyciąg RMUA czy też zaświadczenie z Urzędu Skarbowego w przypadku przedsiębiorców. Zapyta też o stan cywilny, liczbę osób w gospodarstwie domowym ze szczególnym uwzględnieniem dzieci.
Wszystkie informacje, które podamy we wniosku kredytowym będą podlegały weryfikacji. Analityk bankowy sprawdzi prawdziwość naszych deklaracji, a także zajrzy do bazy Biura Informacji Kredytowej, aby sprawdzić, czy jesteśmy rzetelnymi kredytobiorcami. Jeśli w BIK znajdzie się informacja o tym, że np. zalegamy ze spłatą rat za telewizor, może to być podstawą do odmówienia przyznania nam kredytu.
Warto wiedzieć
Niekorzystna jest także zupełnie „czysta” historia w BIK, bo bank nie będzie wówczas miał wiedzy na temat naszej rzetelności w spłacaniu swoich zobowiązań.
Nie ma co liczyć na to, że bank przeoczy jakieś fakty na temat wnioskodawcy. Jeśli skłamiemy we wniosku np. w sprawie swojego obecnego zadłużenia czy osiąganych dochodów, to błyskawicznie wyjdzie to na jaw, a my trafimy na czarną listę i będziemy mieć kłopot, aby w przyszłości uzyskać kredyt.
Pamiętaj!
Podanie nieprawdy we wniosku kredytowym może też skutkować odpowiedzialnością karną. W myśl Kodeksu Karnego jest to przestępstwo zagrożone karą od 3 miesięcy do 5 lat więzienia!
Gdy już uda nam się przebrnąć przez procedurę wypełnienia wniosku kredytowego, wystarczy złożyć go w oddziale banku i czekać na decyzję. Niestety, nikt nie daje gwarancji, że będzie ona pozytywna.