Co to jest staking?

Staking to termin doskonale znany osobom interesującym się światem aktywów cyfrowych. Dokładnie chodzi o kryptowaluty, które są coraz popularniejszymi instrumentami finansowymi lub majątkowymi (w zależności od interpretacji). W kryptowaluty można inwestować na różne sposoby, a jedną z ciekawszych opcji jest staking. Na czym to dokładnie polega? Sprawdź w naszym poradniku.

Czym jest staking kryptowalut?

Staking to coś na wzór lokaty bankowej, gdzie za zdeponowanie swoich kryptowalut otrzymujemy odsetki – najczęściej wypłacane codziennie i oczywiście w tej samej kryptowalucie, którą stakujemy.

Czyli: zamrażamy swoje aktywa cyfrowe np. na 120 dni i w tym czasie odbieramy odsetki – uzależnione od tego, jak dużą liczbę tokenów zdeponowaliśmy.

Gdzie można stakować kryptowaluty?

Najpopularniejszym miejscem stakowania kryptowalut są giełdy, na przykład największa na świecie giełda Binance. Przechowując swoje aktywa na takiej giełdzie (i nie chcąc przenosić ich na portfel sprzętowy) można od razu uruchomić staking, co wymaga tylko złożenia odpowiedniej dyspozycji w swoim panelu.

Coraz ciekawsze opcje stakowania kryptowalut pojawiają się na rynku DeFi, czyli zdecentralizowanych finansów. Tak zwany yielding to zarabianie na zdeponowanych kryptowalutach, które z kolei służą do zwiększania płynności danej sieci.

Ze stakingu, choć w dość ograniczonym zakresie (tylko niektóre projekty) można również skorzystać na swoim portfelu sprzętowym – i jest to najbezpieczniejsze rozwiązanie.

Czy warto?

Na pewno warto, jeśli i tak trzymasz swoje kryptowaluty np. na giełdzie, a więc już z zasady ponosisz pewne ryzyko. Skoro Twoje aktywa leżą odłogiem, to może jednak należy zagonić je do pracy? Staking nadaje się do tego bardzo dobrze, ponieważ jest relatywnie bezpieczną formą inwestowania swoich kryptowalut (z góry znamy wysokość odsetek, otrzymujemy gwarancję wypłaty całego kapitału powiększonego o odsetki).

Decydując się na staking pamiętaj o ryzykach – zwłaszcza, jeśli chcesz skorzystać z pośrednictwa giełdy lub jakiegoś projektu DeFi. Zawsze trzeba się liczyć z prawdopodobieństwem upadku pośrednika, co akurat na tym rynku zdarza się niestety relatywnie często.