4 sposoby na zbudowanie swojej zdolności kredytowej

Antoni Kwapisz
04.01.2016

Brak zdolności kredytowej – taki lakoniczny komunikat najczęściej oznacza, że klient banku nie ma szans na uzyskanie kredytu lub pożyczki. Warto jednak wiedzieć, co się za tym sformułowaniem kryje. Banki biorą bowiem pod uwagę kilka czynników. Mamy też dla Was 4 sposoby na zbudowanie swojej zdolności kredytowej, dzięki czemu w przyszłości łatwiej Wam będzie uzyskać kredyt w banku.

Czym jest zdolność kredytowa?

Zdolność kredytowa to, w dużym uproszczeniu, profil finansowy klienta banku. Instytucja zanim podejmie decyzję o przyznaniu lub nieprzyznaniu kredytu, bierze pod uwagę kilka okoliczności. W ten sposób zabezpiecza się przed podjęciem współpracy z osobą, która jest w grupie ryzyka, czyli może okazać się nierzetelnym klientem i np. zaniechać spłacania rat. Bank musi po prostu ocenić, czy stać nas na wzięcie kredytu. Wymuszają to na nim przepisy bankowe.

Co składa się na naszą zdolność kredytową? Przede wszystkim stosunek uzyskiwanych dochodów do ponoszonych wydatków. Bank sprawdzi zatem, ile zarabiamy, czy mamy inne źródła dochodów, a także ile kosztuje nas utrzymanie gospodarstwa domowego. Bardzo ważne w ocenie zdolności kredytowej jest także to, czy nie mamy już jakichś zobowiązań kredytowych w postaci np. pożyczek. Dlatego bank na pewno zajrzy do bazy Biura Informacji Kredytowej.

Brak zdolności kredytowej? 4 sposoby na jej zbudowanie

Jeśli bank uzna, że nie mamy zdolności kredytowej, wówczas możemy zapomnieć o kredycie (przynajmniej w tym konkretnym banku). W takiej sytuacji mamy dwa wyjścia: albo kierujemy się do firmy pożyczkowej (ryzykowne), albo robimy wszystko, aby jednak swoją zdolność kredytową zbudować.

Oto 4 sposoby, dzięki którym staniecie się bardziej atrakcyjnymi klientami banków:

  • natychmiast zrezygnuj z kart kredytowych i debetu – fakt, że masz takie kredyty (bo w rzeczywistości są to właśnie kredyty) bardzo mocno rzutuje na Twoją zdolność kredytową. W oczach banku są to po prostu kolejne zobowiązania do spłaty. Likwidując oba produkty od razu zwiększysz swoje szanse na uzyskanie kredytu (o ile oczywiście spłaciłeś i kartę i debet).
  • Zaoszczędź jakąś kwotę – jeśli bank będzie widział, że masz oszczędności, to znacznie poprawi Twoją sytuację. Analityk uzna bowiem, że dysponujesz środkami awaryjnymi mogącymi pomóc Ci w spłacie zobowiązania.
  • Załóż konto w banku, który ma dać Ci kredyt – jest to bardzo mile widziane przez banki i zwiększa szansę na uzyskanie kredytu. Co więcej, banki stosują nierzadko specjalne zasady dla swoich klientów.
  • Kup coś na raty – ale tylko takie, które będziesz w stanie szybko spłacić. Wówczas informacja o tym, że jesteś rzetelnym klientem, trafi do BIK, a bank to odnotuje w swojej analizie. Ważne, aby nie mieć rat w momencie starania się o kredyt.

Najważniejsze jest jednak wprowadzenie do swojego życia reżimu ekonomicznego. Staraj się żyć tak, aby przychody bilansowały się z wydatkami, a najlepiej, jeśli jeszcze będziesz w stanie coś odłożyć. Wówczas dużo łatwiej będzie Ci uzyskać kredyt, bo przestaniesz być ryzykownym klientem dla banków.

Zgłoś swój pomysł na artykuł

Więcej w tym dziale Zobacz wszystkie