„Darmowa pożyczka” – co kryje się pod taką ofertą?

Mariusz Siwko
04.04.2018

Zaostrzenie przepisów antylichwiarskich oraz ogólny wzrost zamożności polskiego społeczeństwa sprawiły, że prywatne firmy pożyczkowe muszą stosować coraz bardziej wymyślne sposoby nakłaniania klientów do korzystania z ich usług. Jednym z hitów tej branży jest tzw. „darmowa pożyczka”. Brzmi świetnie, ale także mało realistycznie. Gdzie jest kruczek? Na co musisz uważać decydując się na skorzystanie z takiej oferty? Przeczytasz o tym w naszym poradniku.

O co właściwie chodzi?

Darmowe pożyczki, czyli takie, które nie generują żadnego dodatkowego kosztu dla klienta, są na naszym rynku oferowane od dawna. Czołowe firmy pożyczkowe doskonale wiedzą, że jest to prosty sposób na pozyskanie nowych klientów. W końcu jeśli Jan Kowalski przekona się, że dana firma rzeczywiście nie obciążyła go żadnymi kosztami, to w przyszłości chętnie do niej wróci – tym razem jednak po pożyczkę udzieloną na warunkach rynkowych.

Bezpłatne pożyczki są udzielane w stosunkowo niewielkich kwotach (do 2000 złotych). Można je otrzymać praktycznie od ręki, ale pod warunkiem posiadania konta w banku. Klient musi wykonać przelew weryfikacyjny na kwotę np. 1 złotego, po czym na ten sam rachunek otrzymuje pożyczoną kwotę.

Na to uważaj!

Darmowa pożyczka jest udzielana na maksymalnie 30 dni. Oznacza to, że jeśli klient zdąży ją spłacić przed upływem miesiąca, to rzeczywiście nie poniesie z tego tytułu żadnych dodatkowych kosztów.

Zawsze jednak warto dokładnie wczytać się w warunki umowy i sprawdzić, czy przypadkiem słowo „darmowa” nie odnosi się tylko do odsetek. Niektóre firmy naginają fakty i pomimo udzielenia nieoprocentowanej pożyczki, naliczają klientom opłaty np. za obsługę.

Nie dla każdego

Na darmową pożyczkę nie mogą liczyć osoby, które w przeszłości skorzystały już z takiej oferty w danej firmie pożyczkowej. Mogą oczywiście spróbować u konkurencji, jednak rynek nie jest nieograniczony i w pewnym momencie wszystkie możliwości zostaną wyczerpane.

Oczywiście pożyczkę może zaciągnąć wyłącznie osoba pełnoletnia i posiadająca konto w banku. Firma pożyczkowa zweryfikuje wniosek np. na podstawie skanu dowodu osobistego.

Lepiej spłać w terminie

Darmowa pożyczka może się okazać najdroższą w życiu, jeśli klient nie spłaci jej w ustalonym, bezodsetkowym terminie. Po 30 dniach RRSO produktu rośnie do niebotycznej wartości nawet kilkuset procent. Firmy pożyczkowe liczą na to, że część ich klientów i tak nie odda środków w terminie, co spowoduje naliczenie wysokich opłat. Właśnie dlatego udzielanie darmowych pożyczek jest bardzo opłacalne.

Zgłoś swój pomysł na artykuł

Więcej w tym dziale Zobacz wszystkie