Masz kredyt? Nie popełnij tych częstych błędów!

Krzysztof Jagielski
02.01.2018

Problem posiadania kredytu dotyczy milionów Polaków. Wielu z nas związało się z bankiem cyrografem na okres kilkudziesięciu lat. Trudno to uznać za sytuację komfortową, ale co zrobić, skoro rzadko kto może sobie pozwolić na zakup mieszkania czy domu za gotówkę. Bycie kredytobiorcą to nic złego, o ile prowadzi się rozsądną politykę gospodarowania budżetem domowym. Gorzej, gdy posiadacz kredytu zaczyna popełniać typowe i bardzo groźne w skutkach błędy.

Opóźnienia w płatności raty

Nie traktuj banku na równi z np. dostawcą energii czy wspólnotą mieszkaniową. Opóźnienie w płatności rachunku czy czynszu nie robi na nikim dużego wrażenia i nie pociąga za sobą poważnych konsekwencji. Z ratą kredytu jest inaczej. Bank może zażądać wyjaśnień lub od razu wysłać Ci monit ponaglający, za co dodatkowo zapłacisz – zwykle 100-200 złotych. Nie szkoda pieniędzy?

Spłacanie kredytu kolejnym kredytem

Jeśli nie stać Cię na regulowanie rat jednego kredytu, to absolutnie nie stać Cię też na kolejny kredyt! Takie postępowanie jest prostą drogą do wpadnięcia w spiralę zadłużenia, z której bardzo trudno jest się później wyrwać. Nie masz na ratę i nie widzisz szans na poprawienie swojej sytuacji finansowej? Koniecznie skontaktuj się z bankiem i porozmawiaj o możliwych opcjach rozwiązania tego problemu.

Unikanie banku

Gdy pojawiają się jakiekolwiek problemy we współpracy z bankiem, nie możesz udawać, że nic się nie stało. Nieodbieranie telefonu, nieodpowiadanie na pisma, nieprzychodzenie na spotkanie z doradcą – to naprawdę złe pomysły. Bankowi bardzo zależy na tym, abyś został jego klientem i regularnie spłacał swój kredyt, dlatego instytucja zrobi wiele, by ułatwić Ci rozliczenie się ze swoich zobowiązań. Nie traktuj banku jak wroga, który tylko czeka, żeby Cię zlicytować!

Nieczytanie pism z banku

Pisma te mogą mieć kolosalne znaczenie dla Twojej sytuacji finansowej. Dlatego odbieraj każdą korespondencję z banku, w którym masz zaciągnięty kredyt. Jeśli czegokolwiek nie rozumiesz, idź do doradcy i poproś o wyjaśnienie. Możesz też skorzystać z pomocy biura Rzecznika Finansowego lub Rzecznika Praw Konsumentów.

Nadmierne zadłużenie

Dostałem kredyt, to wezmę sobie jeszcze kartę kredytową – skończ z takim myśleniem! Najpierw pozbądź się jednego zadłużenia, a dopiero później myśl o następnym. Najlepiej tak zarządzaj domowymi finansami, aby nie musieć więcej pożyczać pieniędzy. Wówczas naprawdę łatwiej się żyje. Nie musisz kupować samochodu w salonie czy sprawiać sobie konsoli na raty. Większą satysfakcję da Ci zakup, na który sumiennie odłożyłeś.

Zgłoś swój pomysł na artykuł

Więcej w tym dziale Zobacz wszystkie