Centralna Informacja o Rachunkach Bankowych – co to takiego?

Mało kto wie, że w Polsce od lipca 2016 roku funkcjonuje Centralna Informacja o Rachunkach Bankowych. To bardzo przydatne narzędzie, które pozwala odnaleźć środki zgromadzone na kontach bankowych np. zmarłego krewnego. Z informacji mogą też skorzystać zapominalscy, którzy nie wiedzą, ile mają kont i w jakich bankach lub SKOK-ach.

Problem tzw. uśpionych kont bankowych

Uśpione konta bankowe to nic innego, jak nieaktywne rachunki klientów banków i SKOK-ów. Instytucje blokują konto w momencie śmierci klienta, co uniemożliwia wypłatę tych środków bez zakończenia postępowania spadkowego. Problem w tym, że rodziny zmarłych bardzo często nie wiedzą, gdzie krewny gromadził oszczędności, nie mogą więc domagać się ich zwrotu. Szacuje się, że na uśpionych kontach banki trzymają około 10 miliardów złotych!

Warto wiedzieć

Na mocy tajemnicy bankowej żaden bank nie ma obowiązku, a nawet prawa udzielić informacji o tym, czy dany klient posiada w nim konto.

Tę absurdalną sytuację rozwiązało powołanie Centralnej Informacji o Rachunkach Bankowych. Każdy, kto tylko ma do tego prawo, może w niej sprawdzić, gdzie zmarły krewny trzymał swoje oszczędności i na tej podstawie wystąpić do sądu z wnioskiem o ustalenie spadku.

Z bazy mogą także korzystać instytucje państwowe: policja, prokuratura, sądy i komornicy. Dzięki temu uzyskają informacje na temat środków zgromadzonych przez przestępców czy dłużników.  Usługa jest również przydatna dla osób, które w przeszłości założyły wiele rachunków bankowych, a teraz nie pamiętają, w których bankach lub SKOK-ach.

Jak uzyskać wgląd do bazy Centralnej Informacji o Rachunkach Bankowych?

Każdy, kto posiada tytuł prawny do spadku, może uzyskać informację o rachunkach bankowych zmarłego w dowolnym banku lub SKOK-u. Wystarczy udać się do najbliższej placówki i złożyć stosowny wniosek. Po jego weryfikacji instytucja przesyła wniosek do Centralnej Informacji o Rachunkach Bankowych. Ta następnie rozsyła zapytania do wszystkich banków i SKOK-ów, które muszą udzielić informacji w ciągu 3 dni roboczych.

Po analizie zebranych danych informacja wraca do banku lub SKOK-u, w którym został złożony wniosek, a docelowo do wnioskodawcy. W ten sposób spadkobierca dowie się, gdzie zmarły krewny miał swoje oszczędności i będzie mógł wnioskować o ich wypłatę w ramach tytułu do spadku.

Pamiętaj

Bank lub SKOK za obsługę wniosku zażąda opłaty – kwoty są różne, od 20 do nawet 150 złotych.

Centralna Informacja o Rachunkach Bankowych jest więc bardzo potrzebna i nareszcie ułatwi spadkobiercom odnalezienie oszczędności krewnego. Wcześniej takie sprawy mogły ciągnąć się miesiącami, na czym korzystały tylko banki.