W XXI wieku normą jest już korzystanie z bankowości elektronicznej. Praktycznie każdy posiadacz konta w banku może zarządzać własnym rachunkiem z poziomu komputera czy urządzenia mobilnego. Jest to bardzo wygodne, zwłaszcza jeśli „przy okazji” wykorzystamy podstawowe funkcje konta. Dwiema bardzo popularnymi są polecenie zapłaty oraz zlecenie stałe. Choć brzmią podobnie, oznaczają coś zupełnie innego. W tym poradniku wyjaśniamy różnicę.
Polecenie zapłaty to inaczej automatyczne obciążenie rachunku przez uprawnionego wierzyciela. Może nim być np. operator komórkowy, gazownia, elektrownia czy urząd gminy. Właściciel konta podaje dane swojego wierzyciela i w ten sposób autoryzuje wypłatę konkretnej kwoty na jego rzecz. Jak to wygląda w praktyce?
Załóżmy, że wierzycielem jest firma telekomunikacyjna. Operator wystawia fakturę za usługi komórkowe na kwotę 100 złotych brutto. Dokument trafia do klienta oraz do banku, który na tej podstawie wypłaca wierzycielowi wskazaną sumę. Wszystko odbywa się automatycznie i bez udziału właściciela rachunku.
Uwaga!
W przypadku polecenia zapłaty zawsze istnieje możliwość anulowania płatności – klient banku ma na to 56 dni.
Polecenie zapłaty to bardzo wygodne rozwiązanie dla osób, które mają podpisane długie umowy z dostawcami różnych usług i nie chcą tracić czasu na ręczne opłacanie faktur.
Zlecenie stałe, nazywane też przelewem cyklicznym, to po prostu wykonywanie przelewu na określoną kwotę w regularnych odstępach czasowych. Takie rozwiązanie sprawdza się np. w sytuacji, gdy wynajmujemy mieszkania i kwota czynszu jest stała – nie trzeba wówczas pamiętać o rozliczeniu się z właścicielem, bo wszystkim zajmie się bank.
W praktyce zlecenie stałe najlepiej sprawdza się w przypadku spłacania kredytu bankowego (oczywiście pod warunkiem, że wysokość raty jest niezmienna, a kredyt został zaciągnięty w złotówkach). To także dobre rozwiązanie dla oszczędzających, którzy chcą, aby co miesiąc na ich osobny rachunek oszczędnościowy trafiała określona kwota (to bardzo mobilizuje do gromadzenia oszczędności).
Oba rozwiązania, choć polegają na czymś zupełnie innym, mają wspólny mianownik. Chodzi o ułatwienie życia posiadaczowi rachunku bankowego, co w dzisiejszych, bardzo zabieganych czasach, jest na wagę złota.
Którą opcję wybrać? To już zależy od Twojej sytuacji. Pamiętaj jednak, że nie wszystkie firmy dopuszczają możliwość rozliczania się z nimi przy pomocy polecenia zapłaty – warto to wcześniej sprawdzić.