Starając się o nieduży kredyt, na przykład na zakup samochodu, sprzętu AGD czy remont mieszkania, prawdopodobnie spotkasz się z pojęciem procedury uproszczonej. Warto wiedzieć, na czym to dokładnie polega, a po szczegóły już teraz zapraszamy do naszego artykułu.
Procedura uproszczona to szybka ścieżka uzyskania kredytu lub leasingu. Stosują ją banki i inne instytucje zajmujące się finansowaniem zakupów, inwestycji etc. Procedura uproszczona znacząco skraca okres podjęcia decyzji o przyznaniu lub odmowie udzielenia kredytu, jak również minimalizuje formalności po stronie wnioskodawcy.
Przy procedurze uproszczonej bank/finansujący wymaga ograniczonej liczby dokumentów, takich jak dowód osobisty i oświadczenie o dochodach, zamiast pełnej dokumentacji finansowej (np. zaświadczeń o dochodach od pracodawcy, księga przychodów i rozchodów etc.)
W przypadku procedury uproszczonej decyzja o przyznaniu kredytu lub odmowie może zostać podjęta nawet w ciągu kilku minut, najdalej kilku dni, w zależności od wartości finansowanego przedmiotu.
Na rozpatrzenie wniosku kredytowego w oparciu o procedurę uproszczoną często mogą liczyć osoby, które są już klientami danego banku, mają w nim konto, dzięki czemu bank może we własnym zakresie sprawdzić np. skalę dochodów klienta.
Trzeba sobie zdawać sprawę z tego, że procedura uproszczona dotyczy wyłącznie stosunkowo niewielkich kredytów, do około 200-300 tysięcy złotych, przy jednoczesnym zapewnieniu wysokiej wpłaty własnej. Brak wpłaty to opcja przy niskim kredycie, do kilku, maksymalnie kilkunastu tysięcy złotych lub w przypadku zakupu ratalnego.
Procedury uproszczonej nie można natomiast zastosować w przypadku ubiegania się o kredyt hipoteczny.