Ważne pytania, które musisz sobie zadać, zanim zaczniesz grać na giełdzie

Remigisz Szulc
10.02.2020

Granie na giełdzie papierów wartościowych jest dziś bardzo łatwe i dostępne praktycznie dla każdego – rachunek maklerski można założyć w 100% online, a akcje spółek giełdowych kupować z poziomu aplikacji mobilnej. To zachęca coraz więcej osób do spróbowania swoich sił w roli inwestora. Fakt, na giełdzie da się dużo zarobić, ale trzeba też brać pod uwagę scenariusz, w którym tracimy praktycznie całą zainwestowaną kwotę. Jeśli planujesz pograć na giełdzie, to zanim założysz rachunek i kupisz pierwsze akcje zadaj sobie kilka bardzo ważnych pytań.

Ile mogę stracić?

To nieco prowokacyjne, ale w zasadzie kluczowe pytanie. Początkujący powinni podchodzić do grania na giełdzie, jak do loterii czy innej formy hazardu. Bez szczegółowej wiedzy z zakresu analizy spółek nie uda Ci się zawsze dokonać dobrego wyboru. Ryzyko, że stracisz całą zainwestowaną kwotę, jest bardzo wysokie.

Dlatego sugerujemy, aby zacząć od takiej sumy, która nie ma aż tak istotnego znaczenia dla Twojego budżetu. Absolutnie nie mogą to być Twoje jedyne oszczędności! Działa tutaj bardzo prosty schemat: ustalając kwotę inwestycji wyobraź sobie, że te pieniądze znikają. Jeśli będziesz w stanie to przeżyć, to taki jest właśnie Twój próg wejścia.

Co chcę uzyskać?

Po co właściwie chcesz grać na giełdzie? Czy chodzi o szybkie pomnożenie oszczędności? A może celujesz w długoterminowe, rozsądne zyski oraz w ochronę kapitału? W tym drugim przypadku ciekawszą opcją dla Ciebie może być zainwestowanie np. w fundusz obligacji skarbowych czy metali szlachetnych. Ryzyko jest znacznie niższe, a przedstawione cele powinny zostać zrealizowane. Giełda daje zarobić o wiele więcej w krótszym czasie, jednak tutaj ryzyko jest wielokrotnie większe.

Jak długo wytrzymam widok czerwieni?

Jeśli jesteś osobą z natury niecierpliwą, często panikujesz i nie potrafisz trzymać nerwów na wodzy, to dobrze radzimy: odpuść sobie samodzielne inwestowanie na giełdzie. Jest bardzo prawdopodobne, że widząc duże spadki cen kupionych akcji zaczniesz je szybko wyprzedawać, a tym samym tracić pieniądze. Oczywiście nigdy nie ma gwarancji, że ceny znów pójdą w górę, ale jednak cierpliwość w takich sytuacjach odróżnia dobrych inwestorów od nieprzygotowanych amatorów. 

Czym będę się kierować przy wyborze spółek giełdowych?

Czy umiesz analizować sytuacje spółek? Czy masz dostęp do informacji, które wpływają na wybory inwestorów? Czy znasz jakieś spółki, w które mocno wierzysz i jesteś prawie pewien, że będą dawały dobrze zarobić? Jeśli na każde z tych pytań odpowiedziałeś „nie”, to nie jesteś przygotowany, aby inwestować na giełdzie.

Zgłoś swój pomysł na artykuł

Więcej w tym dziale Zobacz wszystkie