Samochód zastępczy z OC sprawcy – na jaki okres przysługuje?

Orzecznictwo polskich sadów jest jednoznaczne: poszkodowanemu w wypadku czy kolizji kierowcy należy się samochód zastępczy z OC sprawcy zdarzenia. Co do tego nie ma żadnych wątpliwości i nawet ubezpieczyciele przestali się przed tym migać. Można się natomiast spotkać z różnymi interpretacjami tego, na jaki okres przysługuje samochód zastępczy z OC sprawcy. Wyjaśniamy to w naszym poradniku.

Tak długo, jak to będzie konieczne

Zgodnie z obowiązującymi przepisami samochód zastępczy z OC sprawcy przysługuje na cały okres naprawy uszkodzonego auta. Co ważne, wlicza się w to również czas potrzebny na przygotowanie kosztorysu, zamówienie części oraz przygotowanie samochodu do wydania klientowi. W praktyce więc o auto można zawnioskować od razu podczas zgłaszania szkody u ubezpieczyciela sprawcy i odebrać je np. następnego dnia oraz zwrócić dopiero wtedy, gdy Twój samochód zostanie w 100% naprawiony.

Ubezpieczyciel nie chce przedłużyć wynajmu samochodu? Obciąż go kosztami

Może się zdarzyć, że firma ubezpieczeniowa zaproponuje Ci samochód zastępczy na np. 7 dni i po tym czasie uprzejmie odmówi przedłużenia okresu wynajmu. Nie przejmuj się tym. Wypożycz samochód we własnym zakresie, biorąc faktury i przesyłając je do firmy ubezpieczeniowej, która będzie musiała się z Tobą rozliczyć. Pamiętaj tylko, aby auto było tej samej lub niższej klasy, co Twój uszkodzony samochód.

Pamiętaj o maksymalnych stawkach

Zanim wynajmiesz samochód zastępczy na koszt ubezpieczyciela sprawcy kolizji, to zorientuj się, czy firma nie narzuca maksymalnych stawek za dobę wynajmu. Jeśli jest to np. 85 zł brutto, to wynajmując samochód za 150 zł brutto różnicę będziesz musiał pokryć z własnej kieszeni.

Nie zawsze dostaniesz samochód zastępczy z OC sprawcy

Na taki „gest” ze strony ubezpieczyciela nie mogą liczyć kierowcy, którzy mają inny pojazd i mogą go wykorzystywać do dojazdów do pracy, odwożenia dzieci do przedszkola i szkoły czy w ramach prowadzonej działalności gospodarczej. Najlepiej więc się do tego nie przyznawać lub – zgodnie z prawdą – zadeklarować, że z drugiego pojazdu korzysta np. współmałżonek.

Samochód zastępczy z OC sprawcy nie wchodzi również w grę w sytuacji, gdy uszkodzone auto nie jest wykorzystywane na co dzień, a jeżdżone tylko sporadycznie – na przykład jest to samochód zabytkowy, rekreacyjny etc.