Ubezpieczenie domu na 3 lata z góry: czy warto zdecydować się na taką ofertę?

Firmy ubezpieczeniowe robią wiele, aby zatrzymać przy sobie klientów. Jednym z najnowszych pomysłów, realizowanym na rynku ubezpieczeń majątkowych, jest oferowanie długoterminowych polis. Dobrym przykładem będzie tutaj ubezpieczenie domu – nawet na 3 lata z góry. Taki dość nietypowy produkt ma kilka ważnych zalet, które warto wziąć pod uwagę na etapie analizowania oferty. Więcej o tym przeczytasz w naszym poradniku.

Jak to działa?

Długoterminowe ubezpieczenie domu czy mieszkania jest zwykłą polisą majątkową, tyle że obowiązującą przez właśnie na przykład 3 lata. Klient zobowiązuje się do rokrocznego opłacania składki, która jest waloryzowana – czyli co roku wyliczana na nowo. Dlaczego nie można opłacić jej za 3 lata z góry? Ponieważ „po drodze” mogą się przytrafić jakieś szkody, których likwidacja oczywiście wpłynie na wysokość składki.

Dlaczego warto?

Wykupienie ubezpieczenia domu lub mieszkania na kilka lat do przodu niewątpliwie jest dość komfortowym rozwiązaniem z punktu widzenia ubezpieczającego. Nie trzeba co roku pamiętać o wyszukaniu nowej oferty, analizować propozycji różnych firm – jest to czasochłonne i może być frustrujące. Tutaj kupujemy sobie święty spokój na dłuższy okres.

Ważną korzyścią z punktu widzenia klienta jest również możliwość wynegocjowania atrakcyjniejszych warunków. Nie tylko na poziomie składki, ale też chociażby dodatkowych elementów zaproponowanych przez ubezpieczyciela. Przykładem niech będzie chociażby gratisowa polisa OC w życiu prywatnym czy darmowy pakiet usług assistance.

Na co uważać?

Przede wszystkim na ryzyko znacznego wzrostu wysokości składki. Na szczęście klient nie jest zobligowany do jej opłacenia. Jeśli zawrzesz ubezpieczenie domu lub mieszkania na np. 3 lata, a w drugim roku okaże się, że składka jest absurdalnie wysoka, to po prostu jej nie opłacasz i umowa zostaje automatycznie rozwiązana. Nie jest to więc jakiś wielki problem.

Niezależnie od tego, na jak długi okres zamierzasz ubezpieczyć swoją nieruchomość, obowiązują dokładnie takie same zasady: w pierwszej kolejności analizujemy zapisy w OWU, a w drugiej sprawdzamy, jakie są wyłączenia odpowiedzialności ubezpieczyciela. Koniecznie trzeba też upewnić się, że zaproponowana suma ubezpieczenia pozwoli odtworzyć majątek w razie jakiegoś nieprzyjemnego zdarzenia, na przykład pożaru.