Ubezpieczenie samochodu na kredyt – czego będzie od Ciebie wymagał bank?

Antoni Kwapisz
29.02.2016

Większość nowych aut sprzedawanych w polskich salonach jest finansowana – przynajmniej częściowo – przez banki. Nic dziwnego, w końcu niewielu Polaków stać na to, aby ot tak wydać kilkadziesiąt tysięcy złotych na choćby podstawowy model najtańszej marki. Kupując samochód na kredyt musisz jednak pamiętać, że bank narzuci Ci bardzo rygorystyczne warunki w kwestii ubezpieczenia pojazdu. Jakie? Przytaczamy kilka podstawowych zasad.

OC obowiązkowe, ale AC też

Jeśli decydujesz się zaciągnąć kredyt celowy, czyli na zakup samochodu, to oczywiście w dowodzie rejestracyjnym znajdzie się informacja o tym, że współwłaścicielem pojazdu jest bank. Do takiej sytuacji nie dojdzie, jeśli wybierzesz kredyt gotówkowy na dowolny cel, ale jest on niestety znacznie droższy.

Skoro więc bank jest współwłaścicielem auta, a do tego finansuje jego zakup, może narzucić Ci konkretne zasady użytkowania pojazdu. Jedną z nich jest kwestia ubezpieczenia. Przygotuj się na to, że bank zażąda od Ciebie wykupienia pełnego pakietu ubezpieczeń komunikacyjnych, w tym drogiego AC. Chodzi przecież o to, aby bank miał pewność, że przedmiot zabezpieczenia kredytu jest dobrze chroniony.

Bank zaproponuje własną ofertę ubezpieczeń

Zdecydowana większość banków stara się zarabiać na ubezpieczeniach oferowanych swoim klientom i nie inaczej jest w przypadku kredytu samochodowego. Jest praktycznie pewne, że otrzymasz propozycję wykupienia „bardzo korzystnego” pakietu bezpośrednio w banku. Absolutnie nie musisz się na to zgadzać. W praktyce jednak banki robią wszystko, aby zniechęcić klientów do szukania ubezpieczeń na własną rękę. W jaki sposób?

Chociażby proponują delikatne obniżenie marży lub prowizji, jeśli tylko klient skorzysta z bankowej oferty ubezpieczeniowej (polisę najczęściej zawiera się ze współpracującym z bankiem Towarzystwem Ubezpieczeniowym).

Jeśli nie zadziała zachęta, bank przystąpi do „straszenia” - normą jest informowanie klientów o tym, że rynkowe ubezpieczenia nie będą akceptowane przez bank lub też, że w razie konieczności uruchomienia polisy cała odpowiedzialność za kontakty z ubezpieczycielem spadnie na klienta.

Auto na kredyt? Zapomnij o dowolności w wyborze ubezpieczenia

Banki niestety są bardzo rygorystyczne w kwestii ubezpieczenia samochodu, którego zakup kredytują. Musisz się liczyć z tym, że zostaną Ci narzucone konkretne wymagania względem zakresu ochrony, co znacznie ograniczy możliwości poszukania polisy na własną rękę.

Ważne jest także to, że po podpisaniu umowy z ubezpieczycielem konieczne będzie jeszcze sporządzenie cesji praw z polisy na rzecz banku. Co to oznacza w praktyce? Jeśli nastąpi szkoda lub kradzież auta, wszystkie decyzje będziesz podejmować w porozumieniu z bankiem. To on narzuci tryb usunięcia szkody, a jeśli dojdzie do kradzieży samochodu, wówczas pieniądze z polisy także zostaną przekazane bankowi. Gdyby okazało się, że wysokość odszkodowania przekracza kwotę, jaką jesteś winny kredytodawcy, wówczas bank jest zobowiązany oddać Ci tę różnicę.

Musisz więc zawsze pamiętać o tym, że biorąc kredyt samochodowy przyjmujesz pieniądze z całym pakietem wymagań stawianych przez bank. Konieczność wykupienia drogiego ubezpieczenia AC jest na to najlepszym przykładem.

 

Zgłoś swój pomysł na artykuł

Więcej w tym dziale Zobacz wszystkie