Ubezpieczenie szyb samochodowych: czy warto?

Krzysztof Jagielski
14.10.2020

Wybierając ubezpieczenie AC pojazdu, czyli polisę dobrowolną, zawsze zwracamy uwagę na stosunek ceny do zaoferowanej ochrony. Jeśli wydaje się być niezły, to kupujemy ubezpieczenie, licząc na to, że pozwoli ono uniknąć bardzo wysokich kosztów naprawy w razie stłuczki czy chociażby kradzieży. Nie wszyscy właściciele pojazdów zwracają uwagę na to, że AC można rozszerzyć o ubezpieczenie szyb samochodowych. Czy warto to zrobić? Co trzeba wiedzieć o tym ubezpieczeniu?

Czym jest ubezpieczenie szyb samochodowych?

Jak sama nazwa wskazuje, takie ubezpieczenie ma chronić właściciela pojazdu przed kosztem naprawy uszkodzonych (zbitych) szyb w aucie. I tutaj ważna uwaga: to jest rozszerzenie polisy, dlatego nie każde ubezpieczenie AC ma je w cenie. Trzeba na to zwrócić uwagę, jeśli zależy Ci na takiej ochronie.

Ubezpieczeniem objęte są wszystkie szyby w pojeździe, a więc czołowa, boczne i tylna. W momencie, gdy z jakiegoś powodu dojdzie do uszkodzenia którejkolwiek z nich, ubezpieczyciel powinien pokryć koszty wymiany lub naprawy, o ile jest ona możliwa.

Warto natomiast wiedzieć, że nieco inne zasady obowiązują w przypadku szyby czołowej.

Co z szybą czołową?

Wymiana szyby czołowej, zwłaszcza z podgrzewaniem, jest bardzo kosztowna, z czego ubezpieczyciele doskonale zdają sobie sprawę. W polisie można się więc spotkać z informacją, że ubezpieczający (właściciel pojazdu) ponosi częściowy koszt usunięcia szkody. Wkład własny do wymiany szyby czołowej jest właściwie standardem, można go znieść, ale wtedy cena polisy będzie znacznie wyższa.

Dobra informacja jest taka, że wkład własny nie jest jakoś szczególnie wysoki – najczęściej wynosi od 150 do 300 złotych. Biorąc natomiast pod uwagę fakt, iż wymiana szyby czołowej z podgrzewaniem w aucie klasy średniej może kosztować 4-5 tysięcy złotych, to gra i tak jest warta świeczki.

Czy opłaca się kupić ubezpieczenie szyb samochodowych?

Zdecydowanie tak, ponieważ podwyższa ono koszt polisy AC o maksymalnie 150 złotych, natomiast pozwala zaoszczędzić dużo pieniędzy i nerwów w sytuacji, gdy faktycznie dojdzie do uszkodzenia którejś z szyb w pojeździe. Takie sytuacje nie należą do rzadkości – wystarczy przecież drobny kamień, który wystrzeliwuje z dużą prędkością spod koła poprzedzającego pojazdu, aby doszło do uszkodzenia szyby czołowej i konieczności jej wymiany.

Zgłoś swój pomysł na artykuł

Więcej w tym dziale Zobacz wszystkie