Zalanie poddasza – czy ubezpieczyciel zapłaci za szkody?

Maciej Piwowski
05.05.2021

W domach jednorodzinnych zalanie poddasza nie jest niczym niezwykłym. Takie sytuacje zdarzają się zwłaszcza podczas nawałnic czy wielodniowych ulew, które bezwzględnie obnażają wszelkie błędy wykonawcze. Dlatego właściciele domów z poddaszem użytkowym koniecznie powinni zwrócić uwagę na to, czy ubezpieczenie nieruchomości obejmuje odpowiedzialność ubezpieczyciela za tego typu szkody. Kiedy można spać spokojnie? Sprawdź w naszym poradniku.

Gdy poddasze jest rzeczywiście użytkowe

To bardzo ważna sprawa! W razie dużych strat ubezpieczyciel może chcieć zweryfikować, czy aby na pewno poddasze w domu jednorodzinnym zostało zgłoszone, jako użytkowe – musi to wynikać z projektu i pozwolenia na budowę. Jeśli zostało ono tylko zaadaptowane bez żadnego zgłoszenia, to mogą być spore problemy z uzyskaniem odszkodowania. Dlatego lepiej upewnić się, że w papierach wszystko się zgadza.

Gdy dach został wykonany zgodnie ze sztuką

Oczywiście przy małych szkodach nikt nie będzie tego dochodzić, ale jeśli w grę wchodzi wypłata odszkodowania o wartości kilkunastu czy kilkudziesięciu tysięcy złotych, to ubezpieczyciel może powołać rzeczoznawcę, który oceni stan poszycia dachowego. Jeśli okaże się, że zostało ono wykonane niezgodnie ze sztuką, to wypłata odszkodowania może zostać wstrzymana.

Podobnie może być w sytuacji, gdy do zalania poddasza doszło przez cieknący komin. Wówczas rzeczoznawca może sprawdzić, czy komin został wykonany prawidłowo – jeśli np. z oszczędności wykorzystano cegłę dziurawkę, to mogą być poważne problemy z otrzymaniem odszkodowania.

Gdy nie doszło do rażącego zaniedbania ze strony właściciela nieruchomości

Za takie zaniedbanie może zostać uznane właściwie cokolwiek, dlatego przed zawarciem umowy ubezpieczenia radzimy bardzo dokładnie przeczytać OWU i ewentualnie wyjaśnić różne kwestie z doradcą/pracownikiem infolinii.

W przypadku zalania poddasza ubezpieczyciel może chcieć sprawdzić, czy np. problemy z dachem nie zaczęły się już wcześniej, a właściciel nic z tym nie zrobił. Mogą o tym świadczyć chociażby delikatne zacieki na suficie w innej części poddasza. Powodem do wstrzymania wypłaty odszkodowania może być też brak potwierdzenia przeprowadzenia przeglądu dachu przez uprawnionego dekarza.

Zgłoś swój pomysł na artykuł

Więcej w tym dziale Zobacz wszystkie